Drodzy Czytelnicy mojego bloga!
Winna Wam jestem wyjaśnienie i w sumie przeprosiny w związku z tym, że blogowe wpisy, które kiedyś pojawiały się z dość dużą regularnością, w ostatnim czasie należą do rzadkości. Przyznaję, zaniedbałam mojego bloga, a w sumie to zostawiłam go bez żadnego wyjaśnienia...
Spieszę jednak oznajmić Wam, że co prawda tutaj mało ostatnio publikuję, ale nie zarzuciłam pisania o piłce!
Wciąż jestem wierna mojej pasji i nadal możliwość dzielenia się z czytelnikami moimi przemyśleniami i spostrzeżeniami, sprawia mi ogromną radość i satysfakcję. Zwłaszcza gdy widzę, jak wiele osób zainteresowanych jest lekturą moich tekstów.
A zatem do rzeczy, żeby niepotrzebnie nie przedłużać - jakiś czas temu podjęłam współpracę z portalem Mój Football Manager i teraz tam głównie się udzielam. Jest to strona poświęcona serii gier Football Manager, zawiera też informacje i artykuły ze świata piłki nożnej.
Jeśli ktoś chciałby bliżej zapoznać się zarówno z działalnością tego portalu, jak i opublikowanymi tam przeze mnie tekstami - zapraszam serdecznie!
Oto linki, pod którymi możecie znaleźć moje dotychczasowe publikacje na MFM:
Euro 2016 na starcie - czyli pierwsze koty za... bramki (11.06.2016) - LINK
Wybór trenera Nawałki - mój wybór! (31.05.2016) - LINK
Arytmia rozdartego (czasem) serca kibica – emocjonalne podsumowanie ostatnich futbolowych wydarzeń (21-05-2016) - LINK
Rozgrywki Pucharu Polski w nowej odsłonie, ze starymi problemami. (07-05-2016) -LINK
Rok Legii bez Radovicia – takie tam babskie dywagacje… (23-04-2016 ) -LINK
Bayern Monachium – dlaczego właśnie temu klubowi kibicuję najmocniej? (02-04-2016) -LINK
Trener Adam Nawałka i jego drużyna – czyli nasze nadzieje na niezapomniane Euro! (26-03-2016) - LINK
Druga połowa – na boisku i w domu, w meczu i w życiu piłkarza. (12-03-2016) -LINK
W piłce nożnej najważniejsze są... nogi? (27-02-2016) -LINK
Ekstraklasa się zbroi - kto okaże się Królem Polowania?
(12-02-2016) - LINK
Futbolowy rok 2016 – z kobiecego punktu widzenia… (06-02-2016)
- LINK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz